15. Podstawowe funkcje psychologiczne – co one robią?


W tym rozdziale dodam kolejne elementy, odnoszące się do podstawowych funkcji psychologicznych, które wyróżnił Jung w swoich „Typach psychologicznych”. Tzn. odnośnie do:

  • intuicji,
  • doznania,
  • myślenia,
  • i czucia.

Te podstawowe funkcje są jednym z elementów czterech głównych punktów odniesienia naszej psychiki.

Na poniższym schemacie przedstawiam dla przypomnienia te elementy naszych czterech głównych punktów odniesienia, które do tej pory przedstawiłem.



W trakcie rozwoju mandali charakterów cztery podstawowe funkcje psychologiczne (czyli intuicję, doznanie, myślenie i czucie) opisałem dodatkowymi terminami.



Dodatkowe terminy, które przedstawię poniżej, pomagają mi w zrozumieniu tego, jakie te funkcje mają funkcje? Tzn. pomagają mi w odpowiedzeniu na proste pytania, takie jak:

  • Co te funkcje robią?
  • Jak nam pomagają?
  • Jak działają?
  • Czym one właściwie są?
  • Itd.

Żeby sobie pomóc odpowiadać na powyższe pytania, do każdej podstawowej funkcji psychologicznej dodałem dwa dodatkowe pojęcia.

Oprócz tego pojęcia, które na powyższym schemacie będą się znajdowały po przeciwnych stronach, będę tworzyć pary opozycyjnych względem siebie pojęć.


Logika – etyka

Zacznę może od pary:

  • logika – etyka.

Logika będzie pojęciem, które odnosi się funkcji – myślenie.

Etyka z kolei będzie dotyczyć funkcji – czucie.


Pomysł na dodanie tego pary „logika – etyka” wziął się z teorii osobowości o nazwie – „socjonika”, która powstała w latach 70-tych XX wieku.

Twórcą socjoniki jest Aušra Augustinavičiūtė, która była litewskim socjologiem i psychologiem.

Słowo „socjonika” powstało z połączenia angielskich słów: „society” – społeczeństwo i „bionics” – bionika.

Podstawę socjoniki stanowią:

  • Teoria typów psychologicznych Junga, czyli jego „Typy psychologiczne”.
  • Oraz koncepcja metabolizmu energetyczno-informacyjnego Antoniego Kępińskiego. Był on psychiatrą, humanistą i filozofem.

Socjonika jest systemem niezwykle ciekawym i rozbudowanym. Jak dla mnie jest to najtrudniejszy system do studiowania, jednak jednocześnie jest fascynujący.

Jako że socjonika między innymi opiera się na teoriach Junga, mogę czerpać z socjoniki inspirację przy tworzeniu mandali charakterów. I jedną z tych inspiracji jest właśnie para „logika – etyka”.

Para ta jest jedną z par opozycyjnych funkcji, jakie są wyróżnione w socjonice. Oto te funkcje:

1. Racjonalność (J) – irracjonalność (P).
2. Ekstrawersja (E) – introwersja (I).
3. Logika (T) – etyka (F).
4. Sensoryczność (S) - intuicyjność (N).

Pośród powyższych funkcji możemy zobaczyć właśnie parę „logika – etyka”.

Podstawowe funkcje w socionice są nazwane inaczej niż u Junga. Tzn. u Junga mamy parę „myślenie – czucie.

Ja jednak doszedłem do wniosku, że para „logika – etyka”, będzie bardzo dobrym uzupełnieniem dla pary funkcji podstawowych „myślenie – czucie”.



Na powyższym rysunku możemy zobaczyć, że:

  • logika – znajduje się teraz obok podstawowej funkcji MYŚLENIE (po jej lewej stronie),
  • etyka – znajduje się obok podstawowej funkcji CZUCIE (po jej prawej stronie).

Możemy zobaczyć też, że logika i etyka znajdują się naprzeciwko siebie. Zrobiłem tak, żeby pokazać to, że pojęcia te są względem siebie opozycyjne.

Oprócz tego możemy zapytać jeszcze dlaczego:
— logika znajduje się po lewej stronie MYŚLENIA,
— a etyka znajduje się po prawej stronie CZUCIA,

Takie ułożenie logiki i etyki wynika głównie z tego, że takie położenie logiki i etyki będzie pasować do kolejnych zwrotów i pojęć, które będę przedstawiał w kolejnych rozdziałach tego opisu konstrukcji mandali charakterów.


Moralność – możliwość.

Kolejnymi pojęciami, które dodałem do mandali charakterów, jest opozycyjna para:

  • moralność – możliwość.

Para ta będzie również dotyczyć podstawowych funkcji psychologicznych, jakimi są CZUCIE i MYŚLENIE.




Możemy teraz zobaczyć, że:

  • moralność, znajduje się po lewej stronie podstawowej funkcji CZUCIE,
  • możliwość, znajduje się po prawej stronie podstawowej funkcji MYŚLENIE.

W sumie więc do funkcji podstawowej CZUCIE dodałem dwa pojęcia, czyli mamy teraz taki zestaw:

moralność, CZUCIE, etyka

Etyka często jest określana jako nauka o moralności. Nauka o moralności to jednak nie jest to samo, co moralność.


Etyka między innymi:

  • jest ogółem zasad czy norm postępowania,
  • i zajmuje się pochodzeniem zasad moralnych i tym jaki mają sens.

Z kolei moralność między innymi:

  • jest zbiorem zadań do wykonania, które są w zasadzie rozkazami, nakazami i zakazami,
  • nakazy moralne są kategoryczne, należy je wykonać, lub co najmniej trzeba się z nimi zgadzać,
  • jest zespołem norm, które są wzorcem tego, jak należy żyć i postępować,
  • jest uznawana za to, co jest prawdziwe i dobre.

Etyka więc to nauka dotycząca zasad moralnych, czy jest to sztuka wykorzystująca zasady moralne.

Moralność zaś to zasady, które należy wykonywać, gdyż są uznawane za prawdziwe i dobre.


Myślę, że tu można się też odwołać do definicji funkcji – CZUCIE, którą utworzyłem w poprzednim rozdziale. Tzn.:

zima – wartość i argument

W pewnym sensie:
— moralność to wartości do przestrzegania,
— a etyka, to argumenty przemawiające za wartościami.


Myślę, że w przenośni można tu wykorzystać porównanie ze sportem. Tzn. sportowiec to nie to samo co trener.
— Sportowiec, musi kierować się ściśle określoną strategią działania, i musi bezwzględnie przestrzegać zasad danej dyscypliny sportowej. W pewnym więc sensie sportowiec musi przestrzegać zasad, które są analogiczne do zasad moralnych. Tzn. są to zasady, które można tylko przestrzegać i nie ma innej opcji, gdyż za odstępstwo od zasad grożą kary lub dyskwalifikacja.
— Trener z kolei, jest znawcą danej dyscypliny sportowej. Na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia nadzoruje trening danego zawodnika. W trakcie zawodów obserwuje i nadzoruje jego występ. Po zawodach zaś stara się dokonać takich zmian, które zapewnią jeszcze lepsze wyniki w przyszłości. Trener więc oszacowuje wartość danego zawodnika i szuka argumentów, które jeszcze bardziej podwyższą wartość tego zawodnika.

W sumie zawodnik w dużej mierze powinien kierować się moralnością, a trener etyką.

Oczywiście w rzeczywistości w sporcie wiele uwagi poświęca się temu, jak łamać zasady i nie zostać przyłapanym, czy jak „naginać” zasady lub działać na granicy zasad. Jednak kiedy to się wyda, budzi to nasze wielkie oburzenie, tak jakby faktycznie sportowcy, łamali moralne zasady, których łamać nie można.

Moralność i etyka zatem okazują się bardzo ciekawymi pojęciami, i myślę, że mogą one wiele powiedzieć o podstawowej funkcji psychologicznej, jaką jest – CZUCIE.


W takim razie przejdźmy teraz do pojęcia, które jest opozycyjny dla moralności, czyli do słowa – możliwość.

„Możliwość” wybrałem dlatego, że w prosty sposób kojarzy się z opozycją względem „moralności”. Moralność bowiem nie daje żadnych możliwości. Nie daje nam żadnego wyboru. Trzeba robić, to, co jest moralne i kropka.

Możliwość daje nam więc wolność wyboru. Wolność wyboru jednak wiąże się z odpowiedzialnością za nasze wybory. Tzn. odpowiadamy za czyny, jakie wykonujemy po dokonaniu wyboru.

Możliwości zatem jakie wiążą się z wyborami, również nie są takie łatwe i wiąże się z nimi wiele dylematów.

Możliwość jest więc również dużym wyzwaniem, podobnie jak moralność.

Myślę, że pojęcie „możliwość” można skojarzyć z filozofią egzystencjalną, gdyż mówi ona między innymi o tym, że człowiek podczas swojej egzystencji jest wolny. Wolność jednak wiąże się z tym, że człowiek ponosi pełną odpowiedzialność za swoje czyny i jest postawiony wobec konieczności podejmowania ciągłych wyborów spośród wielu możliwości, jakie niesie życie.

Filozofia egzystencjalna jest bardzo rozbudowana. Ma ona wiele odmian i odłamów. I ten fakt pokazuje to, że dylematy związane z „możliwościami” są faktycznie dużym wyzwaniem.


Możliwość więc jest drugim dodatkowym słowem opisującym podstawową funkcję psychologiczną, jaką jest MYŚLENIE. Pierwszym słowem była – logika. W sumie więc mamy taki zestaw:

logika, MYŚLENIE, możliwość

Odnośnie do funkcji – MYŚLENIE, odniosę się jeszcze do podziału Junga, który dotyczy tej funkcji. Jung bowiem dzielił MYŚLENIE na czynną i bierną aktywność umysłową. Mówiłem o tym, w poprzednim rozdziale, w rozważaniach dotyczących symbolicznego znaczenia pory roku – lato.

Przypomnę może, czego te aktywności umysłowe dotyczą:

  1. Czynna aktywność umysłowa, (czyli akt woli).
    Zadaniem tej aktywności umysłowej jest znalezienie odpowiedniej wiedzy czy teorii, która zapewni nam logiczne i racjonale poznanie czegoś.
  2. Bierna aktywność umysłowa, (czyli zdarzenie).
    Zadaniem tej aktywności umysłowej jest oparcie się na odpowiedniej praktyce i nastawieniu, żeby móc dokonać racjonalnego wyboru spośród wielu możliwości.

Myślę, że z powyższych dwóch pojęć, jakie dodałem do funkcji MYŚLENIE, czyli odnośnie do „logiki” i „możliwości”, to:

  • logikę – możemy zaliczyć do – czynnej aktywności umysłowej,
  • a możliwość – możemy zaliczyć do – biernej aktywności umysłowej.

W poprzednim rozdziale również:

  • do czynnej aktywności umysłowej odniosłem pojęcie – poznanie.
  • a do biernej aktywności umysłowej odniosłem pojęcie – wybór.

W sumie myślę, że rozważania z tego i poprzedniego rozdziału dotyczące myślenia, w skrócie możemy podsumować tak:


Myślenie – odkrywa znaczenie i dzieli się na:

  1. Poznanie i logikę, czyli – wiedzę (teorię) – czynną aktywność umysłową (akt woli).
  2. Wybór i możliwość, czyli – praktykę (trening, doświadczenie) – bierną aktywność umysłową (zdarzenie).

Kompromis – pożytek

Para pojęć kompromis – pożytek dotyczy pary funkcji podstawowych INTUICJA – DOZNANIE.

Pomysł na dodatkowe pojęcia, które dotyczyłyby intuicji i doznania, pojawił się z zupełnie nieoczekiwanej strony.

Kiedyś oglądałem w telewizji jakieś program i potem nie wyłączyłem telewizora. Grał on sobie dalej w tle. W międzyczasie pojawił się program pt. „Location, Location, Location”, brytyjskiej stacji telewizyjnej Channel 4.

Program ten dotyczy poszukiwania i kupowania mieszkań. Prowadzą go Kirstie Allsopp i Phil Spencer. Ich zadaniem jest pomoc w znalezieniu odpowiedniego domu, dla różnego rodzaju kupujących. W trakcie programu chętnym do zakupu proponuje się i pokazuje kilka propozycji do wyboru, które prawdopodobnie mogą spełnić ich oczekiwania.

Ni stąd, ni zowąd w tym programie zainteresował mnie bardzo ciekawy dylemat. Dotyczy on tego, że:
- z jednej strony poszukuje się idealnego domu i ma się swoje różne oczekiwana, co do tego, jaki ten dom ma być,
- a z drugiej strony trzeba się liczyć z tym, że trzeba będzie iść na różne kompromisy i ustępstwa.

Taki dylemat może występować podczas różnych zakupów, ale zakup domu jest szczególny i wyjątkowy, między innymi dlatego, że:

  • wiąże się to z bardzo dużym wydatkiem;
  • zmiana domu jest pracochłonna i wiąże się z wieloma problemami;
  • będziemy w tym domu mieszkać prawdopodobnie przez wiele lat, a zatem wpłynie to bardzo na nasze życie;
  • itd.

Wiele zależy od tego, gdzie i jaki ten dom będzie? Wiąże się to właściwie ze wszystkimi dziedzinami naszego życia. Np. takimi jak:

  • praca;
  • rodzina;
  • rozwój poszczególnych osób mieszkających w danym domu;
  • określone sąsiedztwo;
  • trudniejszy lub łatwiejszy dostęp do: pracy, szkół, przedszkoli, sklepów, supermarketów, kin, restauracji, różnych rozrywek;
  • odległość, jaka będzie nas dzieliła od krewnych, przyjaciół i kolegów;
  • itp.

Oprócz tego znaczenie ma również miejsce, gdzie dom się znajduje. Np. czy jest to miejsce:

  • ciche czy głośne;
  • łatwo dostępne czy trudno dostępne;
  • ładne czy przeciętne i nieszczególne;
  • sympatyczne czy niesympatyczne;
  • znane czy nieznane;
  • szczególne czy nieszczególne;
  • itd.

Różne dylematy występujące przy zakupie domu są więc jednymi z największych, a może i są największe, z tych jakie mogą występować przy zakupie czegokolwiek. W programie „” (i pewnie także w podobnych programach), czasami pada bardzo trafne, wg mnie, ujęcie tych wszystkich dylematów. Jest nim przeciwieństwo dwóch słów:
- .


Przeciwieństwo to można przetłumaczyć jako: pożytki i kompromisy.

Jeśli chodzi o słowo „”, to jest ono bardzo obszerne znaczeniowo i właściwie trudno znaleźć jego odpowiednik w języku polskim, gdyż ma ono takie znaczenia: korzyść, dobrodziejstwo, pożytek, profit, plon, świadczenie, zapomoga, zasiłek, zysk, przynosić (przynieść) korzyść, czynić dobrodziejstwa, korzystać, skorzystać itp.

Spośród tych słów najbardziej ogólne wydaje mi się słowo „pożytek”.

Jeśli chodzi o słowo „compromise”, to słowo to jest bardziej jasne, oznacza ono po prostu – kompromis. Kompromis zaś oznacza:

  • ugodę, porozumienie osiągnięte w wyniku wzajemnych ustępstw,
  • odstępstwo od zasad, założeń lub poglądów w imię ważnych celów, lub dla praktycznych korzyści.

Wg mnie:

  • kompromis pasuje do funkcji psychologicznej – INTUICJA.
  • a pożytek od funkcji – DOZNANIE.


Dlaczego tak?

Jeśli chodzi o „kompromis”, to słowo to, skojarzyło mi się typem charakteru, który na mandali charakterów nazywam – Powietrze. Powietrze znajduje się w miejscu, gdzie jest funkcja – intuicja. Typ ten więc jest najbardziej intuicyjny.

Przedstawiciele typu Powietrze więc często mają swego rodzaju instynkt, jeśli chodzi o zawieranie kompromisów. I nie chodzi tu tylko o kompromisy zawierane pomiędzy ludźmi. Chodzi też o kompromisy, jakie odbywają się w myśleniu przedstawicieli tego typu. Tzn. typ Powietrze często kieruje się w życiu kompromisami, jakie można znaleźć pomiędzy jakimiś ideami, pojęciami, koncepcjami itp.

Potwierdza to również enneagram. W enneagramie odpowiednikiem typu Powietrze jest typ 9. Typ 9, często jest określany jako mediator czy rozjemca.


Z kolei, jeśli chodzi o słowo „pożytek”, to słowo to pasuje do przedstawicieli typu Ziemia. Ludzie z tego typu potrafią być bardzo pożyteczni dla siebie i innych. Np. potrafią być bardzo konkretni, szczerzy, otwarci i pomocni. Mają zmysł do tego, żeby znajdować możliwie najkrótszą drogę do zaspokajania potrzeb swoich i innych. Albo do osiągania konkretnych i pożytecznych rezultatów.

W sumie można powiedzieć, że przedstawiciele typu Ziemia potrafią dążyć do tego, żeby „połączyć przyjemne z pożytecznym”.


Balans – pozycja

„Balans – pozycja” to jest kolejna para, która dotyczy podstawowych funkcji INTUICJA i DOZNANIE.

Na poniższym rysunku:
- „balans” znajduje się po prawej stronie INTUICJI,
- a „pozycja” po lewej stronie DOZNANIA.



A zatem:

  • balans – dotyczy INTUICJI,
  • a pozycja – dotyczy DOZNANIA.

Dlaczego tak?

Zacznę może od pojęcia „balans”, które dotyczy intuicji.

Myślę, że aby to pokazać mogę wykorzystać definicję wiosny, którą przedstawiłem w poprzednim rozdziale. Tzn.:

wiosna – źródło i cel

Przypomnę też słowo „kompromis”, o którym mówiłem powyżej, które również dotyczy intuicji. W sumie więc słowa opisujące intuicję wraz z funkcją intuicji tworzą następujący zestaw:

kompromis, INTUICJA, balans

Myślę, że te dwie powyższe definicje możemy skojarzyć ze sobą. Tzn. możemy powiązać:

  • kompromis ze źródłem, oraz
  • balans z celem.

„Kompromis” można powiązać ze „źródłem”, ponieważ „kompromis” odkrywa „źródło” problemów i stara się te problemy jakoś rozwiązać.

„Balans” można z kolei powiązać z „celem”, ponieważ „balans” stara się w jakiś zbalansowany sposób dojść do „celu”.

Żeby to zobrazować, użyję metafory statku i linoskoczka.

Jeśli chodzi o statek, to statek czasami będzie płynął prosto do celu, jeśli nie ma żadnych problemów i przeszkód. Czasami zaś statek, żeby dotrzeć do celu, będzie lawirować pomiędzy różnymi problemami i przeszkodami. Np. pomiędzy mieliznami, innymi statkami, przybrzeżnymi skałami, itp.

Jeśli chodzi o linoskoczka, to linoskoczek, kiedy idzie do celu, czyli na drugą stronę liny, musi iśc do przodu i jednocześnie balansować. Systematyczne zmierzanie do celu i odpowiednie balansowanie jest receptą dla linoskoczka na przejście po linie do samego końca.


Przejdźmy teraz do drugiego pojęcia z pary „balans – pozycja”, czyli do „pozycji”.

Żeby objaśnić czym jest „pozycja” możemy się po prostu powołać na to, że jest opozycyjna względem „balansu”. Myślę, że krótko to można podsumować jednym zdaniem – Balansowanie jest opozycyjne do zajmowania dogodnej pozycji.

Dogodną pozycję, możemy zajmować w różnych sytuacjach, czy ogólnie mówiąc z naszym życiu. Dogodna pozycja może też dotyczyć np.:

  • zajmowania odpowiedniego stanowiska w pracy;
  • posiadanie odpowiedniej opinii czy reputacji;
  • uzyskanie dobrych wyników w pracy czy w szkole;
  • itp.

Dogodna pozycja może też być:

  • odpowiednim statusem materialnym,
  • dobrym pochodzeniem,
  • uprzywilejowaną pozycją społeczną
  • itp.

Dogodna czy odpowiednia pozycja, jest więc unikaniem sytuacji, gdzie trzeba balansować, lawirować, kombinować itd.

Pojęcie „pozycja” dotyczy typu charakteru Ziemia. Przedstawiciele tego typu między innymi lubią mieć pozycję. Najlepiej oczywiście, żeby ich pozycja ta była dogodna czy odpowiednia. Jednak jeśli nawet ich pozycja nie jest taka, jakby sobie tego życzyli, to i tak wolą być na jakiejś konkretnej pozycji, niż być narażonym na niepotrzebne balansowanie, lawirowanie, kombinowanie itp.

W typowym życiu jednak ich życiowa pozycja często nie będzie taka, jakby sobie tego życzyli, czy o jakiej by marzyli. Mimo to jednak nawet jeśli nie są oni zadowoleni ze swojej aktualnej pozycji, wciąż wolą być w pozycji, w której się znajdują. Jest tak dlatego, że wolą oni być w obojętnie jakiej pozycji, niż być wystawionym na niepotrzebne wg nich balansowanie, kombinowanie, manewrowanie itp.


W sumie więc podstawowa funkcja psychologiczna DOZNANIE ma teraz dwa dodatkowe pojęcia, które się do niej odnoszą. Mamy zatem taki zestaw pojęć.

pozycja, DOZNANIE, pożytek

Pojęcia „pozycja” i „pożytek” możemy jeszcze odnieść do definicji jesieni, która dotyczy żywiołu Ziemia i podstawowej funkcji – doznanie. Definicja ta to:

jesień – istnienie i sens

Myślę, że tu możemy powiązać:

  • pozycję z istnieniem, oraz
  • pożytek z sensem.

„Pozycję” można powiązać z „istnieniem”, ponieważ „istnienie” jest w pewnym sensie utrzymywaniem określonej „pozycji”.

„Pożytek” z kolei można powiązać z „sensem”, ponieważ „sens” ma to, co jest „pożyteczne”. Np.: robienie pożytecznych rzeczy ma sens, bycie pożytecznym ma sens itp.


Tak zatem przedstawiałyby się dodatkowe opisy do podstawowych funkcji psychologicznych.

W sumie nasze cztery główne punkty odniesienia nasze psychiki będą się teraz przedstawiały następująco.





Jacek BŁACH


Bibliografia:

Abbagnano, Nicola (1952)
Egzystencjalizm jako filozofia możliwości
(tłumaczenie Jakub Bartoszewski)
Źródło: Nowa Krytyka:
http://www.nowakrytyka.pl/pl/artykuly/Nk_on-line/?id=621

Bocheński, Józef
C. Moralność, etyka i mądrość
Podręcznik mądrości tego świata, PHILED sp. z o.o., Kraków (fragment)
Źródło: http://web.archive.org/web/20110107022957/http://sokratejczyk.blox.pl/resource/blog_JMB_podrecznik1.htm

Egzystencjalizm
Wikipedia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Egzystencjalizm

Location, Location, Location (brytyjski program telewizyjny)
Informacje na temat programu i programy telewizyjne:
Channel 4: http://www.channel4.com/programmes/location-location-location
Wikipedia:
http://en.wikipedia.org/wiki/Location,_Location,_Location

Moralność
Wikipedia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Moralność

Palmer, Helen (1992)
Enneagram
Wydawnictwo: Jacek Santorski & Co Agencja Wydawnicza

Palmer, Helen
Strona internetowa:
http://www.enneagram.com

Socjonika
Źródło:
http://socjonika.pl/
Proszę zwrócić uwagę na to, że teksty i ilustracje mojego autorstwa (Jacek Błach) w rozdziałach, w których opisuję teorię mandali charakterów (Mandala Charakterów — Teoria) są na licencji:
CC0 1.0 Universal
Dla tekstów i ilustracji innych autorów, które cytuję w moich pracach, mogą obowiązywać dodatkowe ograniczenia.