Konstrukcja
20. Spostrzeganie i osądzanie
W tym rozdziale będę kontynuował prezentowanie definicji dla mechanizmów przystosowawczo-obronnych.
W poprzednim rozdziale mówiłem o introwersji i ekstrawersji. Zaprezentowałem tam kilka pojęć i zwrotów, które mają odgrywać rolę części, z których składają się te definicje. Zrobiłem tak dlatego, żeby definicje te były na tyle krótkie, aby zmieściły się na mandali charakterów. Między innym z tego względu, używam wieloznacznych pojęć i zwrotów, żeby mówiły jak najwięcej. Można więc powiedzieć, że zastosowałem tu zasadę – minimum słów, maksimum treści.
Definicje introwersji i ekstrawersji na ten moment wyglądają następująco.
Definicja introwersji | Definicja ekstrawersji |
---|---|
podmiot, relacja – ochrona i promocja | przedmiot, sprawa – ryzyko i szansa |
W tym rozdziale przejdę do dwóch pozostałych mechanizmów przystosowawczo-obronnych, czyli do:
- spostrzegania (abstrakcji)
- i osądzania (empatii).
I przedstawię określenia i zwroty do ich krótkich definicji.
Zacznę może od tego, co na razie wiemy z poprzednich rozdziałów na temat spostrzegania i osądzania.
Terminy „postrzeganie” i „osądzanie” (z angielskiego Perceiving i Judging), zawdzięczamy pracom Katharine Cook Briggs i Isabel Briggs Myers, które na bazie „Typów psychologicznych” Carla Gustawa Junga utworzyły swój system osobowości. Najbardziej są one znane z tzw. Myers–Briggs Type Indicator® (czy Indykator typów Myers-Briggs®), w skrócie MBTI®. Indykator ten pomaga nam znaleźć typ charakteru, do którego możemy należeć.
Dla mnie z tego systemu osobowości najciekawsze są terminy „postrzeganie” i „osądzanie”, które pasują do tworzonej przeze mnie mandali charakterów.
W systemie osobowości Cook Briggs i Briggs Myers „postrzeganie” i „osądzanie” tworzą jedną z tzw. dychotomii. Dychotomie to opozycyjne pary tzw. preferencji. „Postrzeganie” i „osądzanie” jest jedną z czterech par opozycyjnych preferencji. Dychotomia ta mówi nam o tym, w jaki sposób jest zorganizowane nasze życie, czyli jaki jest nasz styl życia?
Wg Cook Briggs i Briggs Myers zatem mamy dwa style życia:
- „Postrzeganie” jest stylem życia, który jest elastyczny, spontaniczny, okazjonalny itp.
- „Osądzanie” jest stylem życia, który jest systematyczny, planowy, metodyczny itp.
Terminy „postrzeganie” i „osądzanie” są dosyć trafne i popularne, dlatego też postanowiłem wykorzystywać je w mandali charakterów.
W mandali charakterów zaś „postrzeganie” i „osądzanie” odgrywają rolę trzeciego i czwartego mechanizmu przystosowawczo-obronnego. (Pierwszy i drugi mechanizm to introwersja i ekstrawersja, które zostały wyróżnione przez Junga).
Jednak tak jak mówiłem w jednym z poprzednich rozdziałów, (czyli w rozdziale „18. Mechanizmy przystosowawczo-obronne”), terminy określające „postrzeganie” i „osądzanie” można również znaleźć w „Typach psychologicznych” Junga i w systemie starożytnym.
Jeśli chodzi o Junga, to prowadził od rozważania nad dwoma terminami, które wg mnie dotyczą tego samego, co „postrzeganie” i „osądzanie”. Te terminy w języku niemieckim to „Einfühlung” i „Abstraktion”, czyli „wczucie” i „abstrakcja”.
Termin „Einfühlung” nie przyjął się powszechnie, zamiast niego popularna stała się jego angielska wersja, czyli „empathy”. Stąd w języku polskim mamy słowo – empatia.
Rozważania nad „Einfühlung” i „Abstraktion” możemy znaleźć w rozdziale „VII. Problem typowych postaw w estetyce”, książki Junga „Typy psychologiczne”.
Jung w tym rozdziale bazuje między innymi na pracach:
- niemieckiego historyka sztuki Wilhelma Worringera. (m.in. autor książki „Abstrakcja i Empatia” („Abstraktion und Einfühlung”).
- i niemieckiego filozofa Theodora Lippsa, który uznawał „Einfühlung” za ważną koncepcję filozoficzną i psychologiczną.
Jung jednak nie zgodził się w powyższymi badaczami, że „Einfühlung” i „Abstraktion” to kluczowe pojęcia. Zamiast tego Jung zaliczył:
— „Einfühlung” (empatię, wczucie) do — ekstrawersji,
— a „Abstraktion” (abstrakcję, abstrahowanie) do — introwersji.
Z perspektywy czasu jednak myślę, że Jung nie docenił „Einfühlung” i „Abstraktion”. Myślę, że Wilhelm Worringer i Theodor Lipps mieli rację, uważając te terminy za kluczowe.
Dlatego ja w swoich rozważaniach uznałem, że te koncepcje są osobnymi punktami odniesienia, wg, których możemy się orientować w świecie sztuki i psychologii. Tzn. że „Einfühlung” i „Abstraktion” są niezależne od introwersji i ekstrawersji.
Potwierdzenie tego możemy znaleźć w wyżej wspomnianych pracach Katharine Cook Briggs i Isabel Briggs Myers. Tzn. mam na myśli to, że wg mnie „Einfühlung” i „Abstraktion” dotyczą tego samego, co „osądzanie” i „postrzeganie”.
Wg mnie również analogiczne do tych terminów, są symboliczne terminy, które możemy znaleźć w systemie starożytnym, czyli
— „sucho”
— i „wilgotno-mokro”.
Te symboliczne terminy zaliczają się do tzw. jakości (czy właściwości) żywiołów, o których pisze Arystoteles w swoim dziele „O powstawaniu i niszczeniu”.
Tu może przypomnę tabelę, gdzie zestawiłem jakości żywiołów z teorii Arystotelesa z mechanizmami przystosowawczo-obronnymi.
Jakości (właściwości) żywiołów | Mechanizmy przystosowawczo-obronne | ||
---|---|---|---|
jakości zdolne do działania | gorąco | źródło energii | ekstrawersja |
zimno–chłodno | introwersja | ||
jakości sposobne do doznawania | sucho | styl życia | spostrzeganie, Abstraktion (abstrakcja) |
wilgotno–mokro | osądzanie, Einfühlung (empatia, wczucie) |
Przypomnę też schemat z czterema pomocniczymi punktami odniesienia naszej psychiki. Możemy na nim zobaczyć to, co znajduje się w powyższej tabeli oraz pojęcia i zwroty dotyczące mechanizmów przystosowawczo-obronnych, które do tej pory opisałem w poprzednich rozdziałach.
W powyższej tabeli i na powyższym schemacie możemy zobaczyć, że
— „jakości zdolne do działania” są analogiczne do „źródeł energii”,
— i „jakości sposobne do doznawania” są analogicznie do „stylu życia”.
A zatem zwroty z teorii Arystotelesa są analogiczne do zwrotów z prac badaczy, którzy rozwijają teorię Junga.
Wcześniej również „styl życia” powiązałem z teorią Arystotelesa (tzn. jego opisami jakości „sucho” i „wilgotno-mokro”) i wykonałem poniższą tabelę.
Styl życia „suchy”, czyli spostrzeganie (abstrakcja, abstrahowanie) | Styl życia „wilgotny-mokry”, czyli osądzanie (empatia, wczucie) |
---|---|
suchy | wilgotny, mokry |
zagęszczony | rozrzedzony |
kruchy | płynny, ciągliwy, giętki |
sztywny | giętki |
twardy | miękki |
szorstki | gładki |
gruby | miałki |
tęgi | wiotki, drobny |
zakrzepły (na zewnątrz jakiegoś ciała) | zroszony, przemoczony (na zewnątrz jakiegoś ciała) |
zakrzepły (suche wewnątrz jakiegoś ciała) | przemoczony (wewnątrz jakiegoś ciała) |
W tworzeniu powyższej tabeli kierowałem się oczywiście ideą, że terminy z teorii Arystotelesa możemy wykorzystać w sensie symbolicznym. Symbolika tych terminów i zwrotów bowiem może nasuwać wiele różnych skojarzeń.
Przykładowo możemy powiedzieć, że:
- Styl życia „suchy” (spostrzeganie, abstrakcja),
— z jednej strony może być twardy, sztywny i szorstki,
— a z drugiej strony może być suchy, kruchy i delikatny. - Z kolei styl życia „wilgotny-mokry” (osądzanie, empatia, wczucie),
— z jednej strony może być giętki, elastyczny i płynny,
— a z drugiej strony może być miałki, wiotki i drobny.
Z powyższego przypomnienia tego, co napisałem wcześniej o „spostrzeganiu” i „osądzaniu” w sumie już sporo wiemy o tych terminach. W trakcie rozwoju mandali charakterów jednakże utworzyłem kolejne terminy dotyczące tych mechanizmów.
Pierwsze pojęcia są związane z pytaniem, z czym wiążą się spostrzeganie i osądzanie?
I w trakcie moich przemyśleń i obserwacji, doszedłem do wniosku, że:
- spostrzeganie — wiąże się z — ruchem i akcją,
- a osądzanie — wiąże się z — procesem i aktem.
A zatem pierwsze pojęcia do definicji osądzania i spostrzegania wyglądały by następująco:
Definicja osądzania | Definicja spostrzegania |
---|---|
proces, akt | akcja, ruch |
Myślenie jest tu dosyć proste.
Odnośnie do spostrzegania:
żeby coś spostrzec trzeba być:
— w ruchu, albo
— w akcji, albo
— zarówno w ruchu, jak i w akcji.Trzeba być w ruchu dlatego, żeby:
— mieć okazję spostrzec, coś, co nas interesuje;
— albo żeby nadążyć za tym, co obserwujemy, czy za czym podążamy.Trzeba być akcji dlatego, że:
— kiedy jesteśmy uczestnikiem jakiejś akcji wówczas mamy okazję coś ciekawego spostrzec. Albo możemy być uczestnikami czegoś interesującego (jakiegoś wydarzenia, czegoś niepowtarzalnego, okazji do wykorzystania itp.),
— oprócz tego sami możemy tworzyć jakąś akcję, żeby samemu tworzyć okazje do spostrzeżenia czegoś ciekawego, lub uczestniczenia w czymś interesującym.
Odnośnie do osądzania:
żeby coś osądzić, potrzebujemy:
— procesu, albo
— aktu, albo
— zarówno procesu, jak i aktu.Żeby to uzasadnić, można właściwie powiedzieć, że:
— podczas jakiegoś procesu możemy stworzyć jakiś akt,
— oraz jakiś akt możemy osądzić dzięki procesowi.
Tzn. przykładowo podczas procesu twórczego tworzymy jakiś akt. Potem ten akt, możemy poddać jakiemuś procesowi osądzania. A w wyniku tego procesu osądzania, możemy oszacować, jaką dany akt ma: wartość, potencjał, cel, przeznaczenie itp.
Spostrzeganie i osądzanie można również powiązać z teorią Arystotelesa.
Arystoteles powiedział, że „sucho” i „wilgotno-mokro” to „jakości sposobne do doznawania”.
Na schemacie, który mogliśmy zobaczyć wcześniej:
- „sucho” to odpowiednik „spostrzegania”,
- a „wilgotno-mokro” to odpowiednik „osądzania”.
Na schemacie tym mogliśmy też zobaczyć, że osądzanie i spostrzeganie to „jakości sposobne do doznawania”, czyli czemuś podlegają, są na coś podatne, są czemuś poddane, itp.
Poza tym, jak powiedziałem wyżej:
- spostrzeganie za pomocą „ruchu” i „akcji”.
- a osądzanie można opisać za pomocą „procesu” i „aktu”,
W sumie więc, opierając się na powyższych założeniach i używając zwrotu Arystotelesa, możemy powiedzieć, że:
- ruch i akcja — mogą być „podatne do doznawania” naszego — spostrzegania.
- proces i akt — mogą być „podatne do doznawania” naszego — osądzania.
Powyżej zatem zrobiłem logiczną kombinację, żeby pokazać, że w teorii Arystotelesa, możemy znaleźć potwierdzenie tego, że „ruch i akcja” oraz „proces i akt” trafnie opisują mechanizmy spostrzegania i osądzania.
Teraz można zadać kolejne pytanie, jaką postawę przyjąć w przypadku powyższych dwóch mechanizmów, czyli w przypadku:
- osądzania, które wiąże się z „procesem i aktem”,
- i spostrzegania, które wiąże się z „ruchem i akcją”,
Myślę, że:
- W przypadku „procesu i aktu” potrzebujemy odpowiednio:
— planować nasz proces,
— i organizować nasz akt,
Np. potrzebujemy dobrze zaplanować proces, w którym jesteśmy oraz odpowiednio zorganizować akt naszej twórczości, postępowania, dążenia do celu, wykonania naszej pracy itd.
Podsumowując, w przypadku jakiegoś „procesu i aktu” potrzebujemy „planowania i organizacji”. - Z kolei w przypadku „ruchu i akcji”, będziemy potrzebować:
— skutecznego znajdowania,
— i odpowiedniego zagospodarowania, tego, co znaleźliśmy.
Np. potrzebujemy znaleźć rozwiązanie naszych zadań czy problemów. A jak znaleźliśmy rozwiązanie, to potrzebujemy je wdrożyć do działania (czy wprowadzić do akcji).
Podsumowując, w przypadku jakiejś „ruchu i akcji” potrzebujemy „znajdowania i zagospodarowania”.
W sumie więc mamy kolejne zwroty do definicji osądzania i spostrzegania.
Definicja osądzania | Definicja spostrzegania |
---|---|
proces, akt – planowanie i organizacja | ruch, akcja – znajdowanie i zagospodarowanie |
Więcej na temat definicji, które znajdują się w powyższej tabeli, piszę w aktualizacji 1.26.
Powyższe definicje dodam też do schematu czterech dodatkowych punktów odniesienia naszej psychiki.
Myślę, że powyższy schemat może nam już sporo powiedzieć o naszych mechanizmach przystosowawczo-obronnych. To jednak jeszcze nie są całe definicje tych mechanizmów. W następnych rozdziałach dodam do nich jeszcze kolejne terminy, które wg mnie są bardzo ciekawe.
Jacek BŁACH
Bibliografia:
CC0 1.0 Universal
Dla tekstów i ilustracji innych autorów, które cytuję w moich pracach, mogą obowiązywać dodatkowe ograniczenia.